witam,
jestem tu nowy i jak narazie chciałbym zgłębić taki wstępny temat jakim jest karoseria auta, czyli dla mnie podstawa do dalszych modów zawieszenia i silnika. trafiłem na e36 coupe w średnim stanie, ale z kilkoma fajnymi akcentami. cena też była atrakcyjna i uznałem, że jak na całkowitą rozbiórkę auto będzie w porządku. moje pytanie dotyczy tego jak zabrać się za radykalną renowację blachy? co i jak po kolei itd. napewno mam do wymiany progi i jeden kielich do poprawienia, więc mowa tu o cięciu i spawaniu.
mój pomysł to obrotowy stojak na karoserie łapiący za podłużnice, wtedy można by swobodnie pracować nad spodem auta. miał ktoś z tym do czynienia? poza tym zamierzam zacząć od mycia ciśnieniowego całości karoserii.
proszę o porady osób, które miały do czynienia z taką renowacją.