Czarczi napisał(a):Gwint do nakretki od amora zrobiles wewnatrz rury , czy rure dales na rowno z laga ?
Nie do końca rozumiem pytanie. Gwint jest zrobiony tylko na zewnątrz lagi i wiadomo, w nakrętce. Rura jest wciśnięta na lagę i obspawana.
michalek206 napisał(a):noo ładne to to
a jak Ci się jeździ?? przetestowane w boju ?? amorki jakie tam załadowałeś? powiedzcie mi jeszcze po co są podwójne sprężyny ?? tzn ja mam taką jak kolega na fotce + jeszcze pierścień rozdzielający i taką krótką małą?? jest to potrzebne? co daje? lub co psuje?
W przyszłym tygodniu spakuję do auta i opiszę wrażenia. Amortyzatory to regulowane koni, sprężyna z gwintu TaT z E36.
Małe sprężyny, tzw. helpery, pomagają przy wybieraniu małych nierówności. Ułatwia to jazdę na polskich drogach
Jak kolega założył kiedyś tylko grube sprężyny, to auto było bardzo twarde, było czuć jak się przejeżdża przez kiepa po jakimś kierowcy śmieciarzu. Jeśli okaże się zbyt hardcorowo, to dokupię helpery.
pzdr