płynu było za dużo... za pomocą zimowej rękawiczki pozbyliśmy się płynu i było ok
jak na nieszczelny wydech i wywalona sonde to nawet sobie babcia radziła:))) Trening ogólnie super... na jakieś dziwne opony trafiłem... nie chciały się skończyć:D jadę je zaraz dopalić
Szkoda że Ci Dzaba pasek strzelił.... zabawy za dużo nie miałeś...pozdro!