Niestety muszę ocenić Twój filmik na minus bo jesteś mistrzem robienia dymu z m20 a tu go nie było widać, widziałem dużoooooo lepszych Twoich przejazdów a tak na marginesie miałeś zadanie wozić moje koleżanki i chyba Ci się zapomniało, dobrze że Wąski za Ciebie odrobił i robił co mógł żeby miło wspominały trening. Pozdro
3/4 treningu moje całe stado rumaków pod maską walczyło z widocznie za dobrymi oponkami Michelin - model Energy Saver Ja tam się cieszę, że napadówka była szybka i cała trasa szła ciągłym poślizgiem. Na kolejną niedzielę mam naszykowany "dymiący" komplecik składający się z jakiś starych szmat, więc powinienem się poprawić
widze, ze trening byl naprawde zacny, szkoda, ze nie udalo mi sie pojawic, ale na szczescie jeszcze sie treningi nie koncza takze moze sie jeszcze uda .