drift-rak napisał(a):Pylu ale sie nie obrazaj;)nikt nie powiedzial ze bycie poczatkujacym czy amatorem to wstyd. kazdy kiedys zaczynal i nawet ci czolowi zawdonicy do dzis sie ucza bo przeciez cale zycie czlowiek sie uczy. to ze w PL jest tak wygorowany poziom to dobrze bo nawet na organizowanych we wlasnym zakresie lotniskowych treningow ludzie potrafia dobrze jezdzic i fajnie sie to oglada;)
a klatke jak tylko bedziesz mial mozliwosc wspawaj bo np na treningach w poznaniu nie pozwalali jezdzic par z autami ktore klatki nie mialy a i tez pewniej sie czujesz z klatka
PS. w tym roku takze planuje debiut w pewnej serii i nie zakladam ze ja wygram chociaz bede walczyl bo jak mowia zawodnicy na treningu uczysz sie auta a na zawodach uczysz sie jezdzic
Heh spoko nie obrażam sie...
Dokładnie...w tym co mówisz jest sens
Klatke chciałbym skręcaną...ale nie moge dostać...jakiś czas temu była do kupienia w uk taka fajna za rozsądne pieniądze i była bardzo popularna ale juz jej nie ma.
P.S. Widziałem projekt tego twojego potwora
Heh niesamowite bo dokładnie tak miałem w ub sezonie...w uk byłem na treningach a potem zdecydowałem sie wystartować na zawodach SSSuper Drift Cup klasa Fan...na których zdobywałem dalsze doświadczenie
Ok nie zaśmiecajmy już... pozdrawiam
KEEP DRIFTING FUN