przez siostra miecza » 19 lut 2012, o 12:49
Witam serdecznie wszystkich. Dziś znalazłam to forum . Bardzo się wzruszyłam czytając wasze wpisy. To bardzo mile wiedzieć, że Łukasz miał tylu przyjaciół . Brak mi słów.. Dla was to wielka strata, a spróbujcie wyobrazić sobie jaka to strata dla naszej rodziny. . Był jedynym bratem i jedynym synem. dla wszystkich był dzielnym wojownikiem i bohaterem.
Jedno małe sprostowanie. Nie miał przerzutów na druga łopatke. Na płuca owszem, to właśnie te guzy na płucach. zabrały go z tego świata.. Dziękuję za pamięć o moim bracie.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie. :|
Ostatnio edytowano 19 lut 2012, o 14:37 przez
siostra miecza, łącznie edytowano 1 raz