Łukasz Sójka - Mieczyk RIP

[ShackY/Styku.]

Zacni koledzy, piszę ten post z powodu że nasz kolega zmarł. Niekażdy go lubił i niekażdy mnie lubi, ale nie hejtujcie za to info.
Jego prawdziwe imie i nazwisko to Łukasz Sójka, miał 18 lat. W LFS jeździł pod nickiem Mieczyk.
Zmarł z powodu raka Łopatki, przerzuty na drugą łopatke a potem na płuca...
Tak naprawde niewiem co powiedzieć.
Dla mnie był kolegą, którego tak naprawde nie znałem, lecz czasami z nim rozmawiałem na skype, był pozytywnie nastawiony do życia i to było najważniejsze..

EDIT: zmarł 24 października.
RIP MIECZU

[bambam]

Szok...

[VigdriFT]

"Miecz", znam go z jego sztuki vt, jego czajnika na skypie, i z jego pomocy, Łukasz Sójka , Spoczywaj w pokoju Brat...

[Remol]

Jestem w szoku, robil dla mnie skina i ogarnial bardzo grafike komputerowa, szok :o
RIP

[Gromas]

Aż nie można uwierzyć, że przed chwilą jeździło się z nim w twinach, a teraz po prostu go nie ma
Rest In Peace

[VigdriFT]

jak wrocilem z Chin, zastanawialem sie czemu go nie ma ;/ dokladnie 24 pazdziernika, w ten dzien wszyscy co byli ze mna na wycieczce, mieli problemy zoladkowe, ja nie ;/ watpie zeby to byl zbieg okolicznosci...

[MenToSs]

No niestety , ludzie odchodzą ale nie spodziewałem się że , aż w takim młodym wieku i takie znane osoby RIP[*]

[Zenki]

Aż mi się gorąco zrobiło... [*]

[BartRally]

jeszcze niedawno dawał mi rady na treningu, a teraz nagle koniec

[Miklaj]

Masakra... Pamiętam nasze twiny ... [*]

[Keczup]

Noo , szkoda , życie całe przed nim było..

[Zenki]

Straszne, młody chłopak... W totalnym szoku jestem...

[VigdriFT]

Napisalem posta na LFSD, by tez ci ktorzy z zagranicy go znali, mogli sie wypowiedziec.

http://www.lfsdrift.net/let-loose/rip-mieczu/

pamietam te twiny, te rady w photoshopie, luzne pogaduchy, i ciagle zarty. szkoda mi chlopaka, bo byl zajebistym gosciem.

[CichyBe]

Siedzę i patrzę... i nie jestem wstanie tego ogarnąć... coś strasznego

[MasterTM]

Nie wierzę ;((( Jestem w szoku jak to przeczytałem. Na pewno będzie nam go brakować na serwerach... Z tego miejsca chciałbym swoje dzisiejsze 3 miejsce zadedykować właśnie jemu... Nie wiem, co powiedzieć...