I runda Toyo Drifting Cup 2008 Lublin

Wydarzenia driftingowe.

Re: I runda Toyo Drifting Cup 2008 Lublin

Postprzez maykel » 3 maja 2008, o 20:04

boyz napisał(a):a jak wygladał przebieg wydarzeń ??? ciekawsze pojedynki ??? byly jakies wypadki ???


Kodżan na rozgrzewce albo juz na eliminacjach poszedl strasznie w barierki, ale na szczescie nic powaznego sie nie stalo.Kilku innych w innym miejscu tez musieli korzystac z pomocy terenowki zeby wyjechac.
Obebo problemy techniczne w eliminacjach, JACEK sie zakwalifikowal ale juz nie wystartowal(tez problemy)
maykel
Clutch Burner
 
Posty: 25
Dołączył(a): 15 sty 2008, o 14:04
Lokalizacja: Skarżysko/Kraków

Re: I runda Toyo Drifting Cup 2008 Lublin

Postprzez boyz » 3 maja 2008, o 22:45

Wielkie dzieki :D Tym , ktorzy nie byli , bede musieli poczekac na Driftingo vol.2 TDC 2008 runda 1 :yahoo: :yahoo: Ja już czekam :yahoo:
Avatar użytkownika
boyz
Clutch Burner
 
Posty: 36
Dołączył(a): 3 maja 2008, o 16:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: I runda Toyo Drifting Cup 2008 Lublin

Postprzez Bartdrift » 3 maja 2008, o 22:53

Ja tez juz czekam ;) :yahoo:

Juz w domu. Jutro napisze cos wiecej ,bo nie mam juz dzisiaj sily.
Dzisiaj tylko jedno : Kogo nie bylo, niech zaluje :D :drift: :drift: :drift:
Bartdrift
DRIFTER
 
Posty: 8861
Dołączył(a): 15 gru 2007, o 20:19
Lokalizacja: Katowice/Mikołów

Re: I runda Toyo Drifting Cup 2008 Lublin

Postprzez pizi » 3 maja 2008, o 23:26

Gratulacje Bart za zajęcie drugiego miejsca. Osobiście byłem pod dużym wrażeniem, że tak ogarniasz auto, którym jeździsz od zaledwie niecałych dwóch miesięcy, na dodatek z kierą po ,,złej" stronie. Szkoda że nie stanąłeś na najwyższym stopniu podium, ale trzymam kciuki i mam nadzieje, że w sezonie 2008 pokażesz jeszcze na co Cię stać ;) ;)
Mam jeszcze pytanie... co stało się z kamerą, która spadła Ci z auta podczas przejazdu z Przemkiem Jańczakiem ? Żyje ? :grin: :grin:

Pozdrawiam...
Avatar użytkownika
pizi
Amator
 
Posty: 14
Dołączył(a): 27 mar 2008, o 14:53

Re: I runda Toyo Drifting Cup 2008 Lublin

Postprzez Bartdrift » 3 maja 2008, o 23:46

Tak, kamery zyja. To w sumie norma. Juz takich akcji duuuuuzo przezyly :D
Dzieki i mam nadzieje ze bedziesz mi kibicowal do konca sezonu! :) :uklon:
Tylko taka mala uwaga do tych dwoch miesiecy : łaczna ilosc godzin za kiera tego auta to okolo 5 godzin SIEDZENIA w nim (w tym z godzina jazdy) :D ;)

No ,to sie pochwalilem :rotfl2:
Bartdrift
DRIFTER
 
Posty: 8861
Dołączył(a): 15 gru 2007, o 20:19
Lokalizacja: Katowice/Mikołów

Re: I runda Toyo Drifting Cup 2008 Lublin

Postprzez ju-by » 3 maja 2008, o 23:58

Gratuluje drugiego miejsca i świetnych przejazdów (szkoda tych spinów w przejazdach finałowych) Bart, ale jak jeszcze raz będziesz mnie próbował zepchnąć z drogi zmieniając pas bez używania lusterek to przestaniemy się lubić (koniec prawego pasa i wepchnięcie się na lewy zaraz za Lublinem w stronę Warszawy). Chyba, że to nie Ty powoziłeś Kią, bo jeśli nie, to przepraszam za pomówienie ;)
Avatar użytkownika
ju-by
Komentator
 
Posty: 724
Dołączył(a): 2 sty 2008, o 23:57
Lokalizacja: Warszawa

Re: I runda Toyo Drifting Cup 2008 Lublin

Postprzez Bartdrift » 4 maja 2008, o 00:02

:rotfl2: To ja . Sorry Ju-by. Spieszylem sie do domku :grin: W przyszlosci bede pytal jakimi furami jezdzi PFD ,bo inaczej ocenianie moich przejazdow bedzie jeszcze bardziej "ostre" niz innych ;) :)
Bartdrift
DRIFTER
 
Posty: 8861
Dołączył(a): 15 gru 2007, o 20:19
Lokalizacja: Katowice/Mikołów

Re: I runda Toyo Drifting Cup 2008 Lublin

Postprzez mich007 » 4 maja 2008, o 00:20

Ja też właśnie wróciłem :)

Zawody miodek oprócz pogody :mad: Widać że chłopaki nie zmarnowali "zimy" i poziom był naprawdę wysoki, szczególnie jak na te warunki pogodowe...obyło się bez stłuczek, ale było kilka akcji na grubość lakieru (szczególnie Bart :yahoo: ), które podnosiły poziom cukru we krwi.

Gratuluje zwycięzcom :)
Avatar użytkownika
mich007
DRIFTER
 
Posty: 318
Dołączył(a): 28 gru 2007, o 08:25
Lokalizacja: Łaziska Górne

Re: I runda Toyo Drifting Cup 2008 Lublin

Postprzez ŁePeK » 4 maja 2008, o 00:38

Witam :)
Gratuluje wszystkim startujacym a szczegolnie wygranym :) Bardzo trzymalem kciuki za Barta ale niestety w finale zespinowal 2 razy :/ Trzymalem nawet kciuki za Barta ale niestety nie pomoglo :) Ale sadze ze zeson i tak bedzie Barta :) ( moze jakies zaklady kto wygra sezon ? :P )
Ogolnie impreza mi sie podobala oprocz pogody :?

P.S.
Nastepnym razem jak bede cos kupowal w stanowisku DRIFTINGO to bede czekal az bedzie Bart bo tak to to nie mozna sie targowac z nikim :P Pani ktora sprzedawala mi koszulke zalila sie ze juz oberwala za smycze i mi juz niestety nie chciala zejsc z ceny :P :) Ale i tak kupile koszulke :) Narazie do kompletu brakuje mi jakis spodni albo spodenek :) ( w sumie to do kompletu jeszcze brakuje skarperek butow jakis :P noi jeszcze... tego juz nie powiem domyslcie sie sami :) )

Pozdro dla wszystkich :)
ŁePeK
Amator
 
Posty: 15
Dołączył(a): 25 sty 2008, o 23:41

Re: I runda Toyo Drifting Cup 2008 Lublin

Postprzez Bartdrift » 4 maja 2008, o 00:44

spoko, stringi z napisem "drift" tez beda :rotfl2: ;)

Dzieki za dobre slowa. Chcialbym wierzyc w swoj sukces tak jak Ty w niego wierzysz... :) Dzieki za doping
Bartdrift
DRIFTER
 
Posty: 8861
Dołączył(a): 15 gru 2007, o 20:19
Lokalizacja: Katowice/Mikołów

Re: I runda Toyo Drifting Cup 2008 Lublin

Postprzez sputnik » 4 maja 2008, o 01:53

Bartdrift napisał(a):
Juz w domu. Jutro napisze cos wiecej ,bo nie mam juz dzisiaj sily.



Ja też już w domu , nareszcie suche ciuchy!
Avatar użytkownika
sputnik
Touge Drifter
 
Posty: 438
Dołączył(a): 22 mar 2008, o 15:53
Lokalizacja: Wrocław

Re: I runda Toyo Drifting Cup 2008 Lublin

Postprzez buli » 4 maja 2008, o 02:19

boyz napisał(a):Tym , ktorzy nie byli , bede musieli poczekac na Driftingo vol.2 TDC 2008 runda 1


gwoli ścisłości, to będzie vol. 3 :grin:

niestety tym razem pogoda spłatała chamskiego figla, przestało padać jak tylko skończyły się zawody :scratch: z jednej strony może to i dobrze, bo trasa była bardzo techniczna i na suchym mogłaby sprawiać duuuże problemy autom o mniejszej mocy, a tak szanse trochę się wyrównały; mimo wszystko, bez kłębów dymu to nie to samo ;)

jestem pod ogromnym wrażeniem publiczności, która pomimo deszczu naprawdę dopisała - nie mam pojęcia ile było ludzi, ale wyglądało na... dużo. mi by sie nie chciało... ;) aż boję się pomyśleć co by było gdyby było ładnie :grin:

co do samych zawodów - poziom naprawdę baaaardzo wysoki; momentami byliśmy w ciężkim szoku
szkoda, że zabrakło najbardziej oczekiwanych debiutów ;)
niesamowicie mi szkoda Jacka Sobczaka, chłopaki walczyli dzielnie wymieniając wałki w sobotę rano - gdyby tylko team BMW Sauber miał takich mechaników w pit-stopach... :grin: po awarii Y-greków Jacek jednak odpuścił, a szkoda... mogło być ostro
Bartdrift - jeszcze raz gratulacje, 2 miejsce to nie w kij dmuchał - ale niedosyt pozostaje ;)
Brt - świetne i co najważniejsze bardzo powtarzalne przejazdy, widać że tytuł zobowiązuje :D śmiem jednak twierdzić, że gdyby nie ten nieszczęsny spin Bartdrifta w pierwszym przejeździe finałowym, mogłoby to wyglądać inaczej (pytanie do Brt - czy Ty kiedykolwiek spinujesz? :grin: )
Tomek Marciniak - Ścierką co prawda szło lepiej, ale myślę że to po prostu kwestia czasu i ogarnięcia auta - zdecydowanie jeden z kandydatów do tytułu mistrza w tym roku. Naprawdę bardzo ładne i płynne przejazdy
Przemek Jańczak - eMka w barwach M-Power (ZAJEBISTE malowanie :thumbsup: ) lata jak wściekła, co zresztą widzieliśmy już w Łodzi; Kolejny murowany kandydat do tegorocznego podium; dzielnie bronił honoru marki z Bawarii, ale niestety poległ w nierównej walce ;) na innych torach myślę że również "pokaże pazur" (czekamy na ciśnienie w dolocie wyższe niż atmosferyczne :grin: )
no i Bartek Chrzanowski - kolega nie zna strachu, autko też daje radę... rośnie nam drugi Remmo Niezen :grin:

szkoda Szefera, Obebo, Łysego - ich brak w TOP16 był mocno odczuwalny; na szczęście to tylko pierwsza runda, a sezon jest długi :D :good: będzie lepiej, co do tego nie mam wątpliwości

dziwna sytuacja związana z licencjami (małpa777) była po prostu... dziwna (nie chcę spekulować co, jak i dlaczego, ale najpierw narobić nadziei a później zawracać gościa po pierwszym przejeździe, bo zaszła pomyłka... Panowie, tak się nie robi)

to tak na szybko jeśli chodzi o wrażenia, jak coś mi się przypomni to dopiszę :P teraz czas w końcu się wyspać nie na podłodze ;)
buli
Touge Drifter
 
Posty: 199
Dołączył(a): 23 gru 2007, o 20:20

Re: I runda Toyo Drifting Cup 2008 Lublin

Postprzez h8r » 4 maja 2008, o 08:53

Szkoda że nie było drift taxi, i już nie będzie - podwójna szkoda w odniesieniu do tekstu ze str. 33 aktualnego numeru magazynu "GT", gdzie czytamy:

PFD chce wypromować nie tylko drifting jako sport, ale także zawodników. Dlatego podczas zawodów w czasie specjalnych wydłużonych przerw w zawodach kierowcy będą (...) wozili chętnych podczas tak zwanego "drift taxi".
h8r
Amator
 
Posty: 3
Dołączył(a): 4 maja 2008, o 08:13

Re: I runda Toyo Drifting Cup 2008 Lublin

Postprzez Uchu » 4 maja 2008, o 09:20

Strasznie żałuje że mnie nie było, ponieważ miałem jechać z bratem, lecz z warunków pogodowych okazało sie że nie pojedziemy.
Gratulacje dla wszystkich, szczególnie dla Barta który zajął 2 miejsce samochodem którym jak pisze jeździł z godzinę... :yahoo:
Ale czekam i zamawiam driftingo vol. 3
Uchu
Król Ronda
 
Posty: 70
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 21:08

Re: I runda Toyo Drifting Cup 2008 Lublin

Postprzez smutny » 4 maja 2008, o 09:25

Avatar użytkownika
smutny
Amator
 
Posty: 19
Dołączył(a): 11 kwi 2008, o 19:21

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Zawody, Treningi, Imprezy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości