Obiekt bardzo fajny, siedziałem przez większość czasu na tej mniejszej trybunie i powiem tak - do 13-14 było jeszcze spoko, ale później ludzie zaczynali się ładować za trybuny i opierać na ludziach którzy siedzieli na samej górze, m.in. na mnie jakiś baran wisiał przez bite 3h
na trybunie było pewnie z 40 miejsc, ale wszyscy chcą wszystko widzieć więc ładuje się na nią pewnie koło 100 i dzięki temu nikt nic nie widzi. Ochrona z początku tych ludzi zrzucała i dosyć tępiła alkohol na torze, ale pod koniec ewidentnie odpuścili. Nie wspominam o skazanie wnoszenia napoi każdej maści, ale to już kwestia organizacyjna. Co do samej trasy to moim zdaniem kolejna trybuna powinna być na tym łuku gdzie notabene nikogo nie było. Live'a nie widziałem więc się nie wypowiadam, ale wypowiem się nt. sędziowania i komentowania. Po pierwsze pod mniejszą trybuną prawie nic nie słychać, a jeżeli już słychać to dalej nie wiadomo kto z kim jedzie i kto wygrał. Totalny brak kontaktu między sędziami -> komentatorem. Kilka razy się zdarzyło, że jakaś para skończyła przejazdy, ruszała kolejna, a nie dostawaliśmy informacji kto przeszedł z poprzedniej. Poczatek top32 szedł sprawnie, potem coraz wolniej i wolniej. Zawodnicy czekają na sygnał, nic sie na torze nie dzieje, komentatorzy opowiadają o 'przewodzie' w kasku Ukraińca, ludzie się smażą na słońcu i tak wszyscy wesoło czekają, bo jest przestoj 15min. Sędziowanie to była jakaś porażka, Piter jechał z Marchenko, który wyspinował jak dobrze pamiętam i nagle bum dogrywka
Piter dojeżdżał i ogarniał dzisiaj bezczelnie - 5:5. Wg. mnie sędziowie na siłę szukali dogrywek. Nie chce tu wzniecać żadnych ostrych dyskusji na ten temat i nie wiem co było powiedziane na briefingu.
Duże gratualcje dla Rubika, który na totalnie nowym setupie jeździł i ogarniał jak zły