może nie pojezdzilem zbyt wiele bo podobnie jak wczoraj cały czas walczyliśmy z geometria, ale finalnie dzięki Maćkowi Polodemu i znalezieniu przez niego w jakieś dwie minuty problemu (którego my szukaliśmy dwa dni
) udało się w końcu jakoś ogarnąć auto i nawet chwile pojezdzilem Nadal mamy co robić z autem bo powychodzily takie bzdury ze masakra ,ale będzie dobrze
Próba 200+ jak dla mnie tez udana -178km/h to jak na mnie z przerwa 6 lat i zupełnie nie prowadzące się auto prawdziwa rewelacja
Przyznam ze kiedy dowiedziałem się ze przeszedłem do tego etapu pierwsza moja myśl to była "o nie, nie tym razem"
ale jakoś to poszło i pod koniec strach powoli zamienił się w przyjemność Robię auto i chce znowu
Dziękuje wszystkim za fajna atmosferę. Mam nadzieje ze do zobaczenia na zawodach tej serii
Edit: Brt i Mospin 228km/h !!!
.Dzięki za porady BRT i Dawida,sędziom za jasne przekazanie o co chodzi i po co odbyła się ta impreza.Samochodzik przetrwał bez większych strat a doznania z jazd 200+ bezcenne przyznam się ,że bardzo się zastanawiałem czy w ogóle brać w nich udział ale nie żałuję,jazdy w parach 200+ to jeszcze inna liga jak dla mnie na razie 
.Krótko mówiąc kto nie był niech żałuje 
Nie dostałem się trochę na własne życzenie bo na początku jeździłem tak jak należało czyli w parach na centymetry a później zacząłem latać dla funu i bawiłem się autem próbując na koniec trasy robić 360-tki itp. czym zapewne nie zaskarbiłem sobie uznania u sędziów 
