Kamil29 napisał(a):moze zawody odwołali z powodu tego błedu ortograficznego który sie wkradł na tym dokumencie .Dla mnie lipa totalna.a tak chciałem tam byc.Panowie a nie wiecie czy bedzie runda w karpaczu we wrzesniu?
S4jm0n napisał(a):Coś ta rzecznik w wała robi
Z FB PFD.Oficjalnie chciałem poinformować wszystkich zainteresowanych, że powodem odwołania rundy nie była ani zła wola, ani nieprzychylność Policji. Chciałem podziękować Panu Komendantowi Policji z Jeleniej Góry oraz Panom z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej we Wrocławiu. Wykazali Państwo ogromną przychylność dla nas i w zaistniałej sytuacji, której winni jesteśmy tylko my i ja osobiście, naprawdę wiem, że chcieli Panowie zrobić wszystko aby zawody się odbyły. W pełni rozumiem sytuację i wiem, że nie było możliwości przeprowadzenia zawodów.
Dziękuję Panom za chęć pomocy.
Andrzej Witkowski
P.S. Naszym życzliwym "przyjaciołom" z DriftForum podsyłamy "materiał dowodowy", sprawa naprawdę była o wiele bardziej skomplikowana niż myślicie. Pozdrawiam i Keep Drifting Fun, bo wiele osób już chyba o tym zapomniało.
zwirek_wrc napisał(a):Dążę do tego, że nie może być żeby w jednym kraju działały dwie federacje i jedna z drugą konkurowały.
Bartdrift napisał(a):zwirek_wrc napisał(a):Dążę do tego, że nie może być żeby w jednym kraju działały dwie federacje i jedna z drugą konkurowały.
Bzdury piszesz. Nic tak nie napedza rozwoju jak zdrowa konkurencja. Im wiecej "firm" (jak to nazwales) tym lepiej dla tego sportu.
A juz najgorsze co sie moze stac to wlasnie taki "monopol" jaki mialo pfd. Wtedy wlasnie ma sie w dupie kibicow, w dupie zawodnikow bo przeciez "i tak przyjda, no bo gdzie maja isc" .
Bartdrift napisał(a):zwirek_wrc napisał(a):Dążę do tego, że nie może być żeby w jednym kraju działały dwie federacje i jedna z drugą konkurowały.
Bzdury piszesz. Nic tak nie napedza rozwoju jak zdrowa konkurencja. Im wiecej "firm" (jak to nazwales) tym lepiej dla tego sportu.
A juz najgorsze co sie moze stac to wlasnie taki "monopol" jaki mialo pfd. Wtedy wlasnie ma sie w dupie kibicow, w dupie zawodnikow bo przeciez "i tak przyjda, no bo gdzie maja isc" .
e30 owner napisał(a): W przypadku gdy jest kilka "firm" a rynek jest mały (w tym przypadku 30- 40 zawodników z całej PL) to zaczyna się nie konkurowanie a "rwanie" klientów (zawodników) co sprowadzi raczej w stronę nadużyć i czarowania niż do konkurowania. I później są rozczarowania wielu osób rozsiewane po internetach ...
Ja tam widzę dla PFD przyszłość Jeśli dobrze się zakręci na driftingowym rynku
drift-rak napisał(a):
no sam widzisz ze jezeli dana firma rozczaruje rzesze osob (zawodnikow i kibicow) to traci tych klientow wiec powinno wlasnie takie PFD dążyc do nazwijmy to stworzenia produktu wysokiej jakosci by byl konkurencyjny. w tym przypadku sa to zawody wysokiej rangi z organizacja na najwyzszym poziomie. z zamyslu takie Mistrzostwa Polski powinny byc wzorcowa liga driftingowa chocby dlatego ze dzierza w tytule nazwe nawiazujaca do najwazniejszych zawodow w kraju.
co do samej konkurencji to moim skromnym zdaniem gdyby jedna liga druga nie obrzucala blotem tylko "zdrowo" konkurowala moze spowodowac znaczny wzrost popularyzacji driftingu dlatego ze jezeli bedzie gdzie startowac (fajnie zeby bylo tez wiecej miejsc do treningu) to moze sie okazac ze coraz wiecej ludzi powazniej zainteresuje sie driftingiem czy np przejdzie z innej dyscypliny do naszej.
Bartdrift napisał(a):zwirek_wrc napisał(a):Dążę do tego, że nie może być żeby w jednym kraju działały dwie federacje i jedna z drugą konkurowały.
Bzdury piszesz. Nic tak nie napedza rozwoju jak zdrowa konkurencja. Im wiecej "firm" (jak to nazwales) tym lepiej dla tego sportu.
A juz najgorsze co sie moze stac to wlasnie taki "monopol" jaki mialo pfd. Wtedy wlasnie ma sie w dupie kibicow, w dupie zawodnikow bo przeciez "i tak przyjda, no bo gdzie maja isc" .
Powrót do Zawody, Treningi, Imprezy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości