Witam. Jestem początkujący, więc jeśli umieściłem temat w złym dziale to przepraszam i proszę o przeniesienie. Mianowicie, planuje budowę swojego autka do driftu i muszę się troszkę zapoznać z tematem. Nie chce na początek nie wiadomo jakiej maszyny więc projekt nie jest jakiś wypasiony ale... Wybór auta padł na BMW E30, najlepiej w wersji coupe, auta jeszcze nie mam upatrzonego dlatego nie podaje tu wersji silnika(najlepiej 2,5l. lub więcej). Z autem(sam samochód bez modyfikacji) planuje zmieścić się w kwocie 3000zł, prawdopodobnie będzie sprowadzane z Niemiec, stan taki żeby nie było tragedii czyli silnik, skrzynia sprawne, blacha nie zjedzona, elektryka działająca, ogólnie jeżdżące, strona wizualna mało ważna. I teraz pytanie od czego zacząć modyfikacje? Hamulce, wnętrze i wygląd zewnętrzny zostawiam na sam koniec bo w to planuje wsadzić jak najmniejszą kwotę, ale co pierwsze? Zawieszenie, czy silnik? Drugie pytanie, dotyczy silnika. Nie chce jakiegoś wielkiego smoka ale jeśli nie uda się kupić 2,5 lub czegoś większego to prawdopodobnie silnik zostanie zmieniony, ale na jaki? Wiem że to już zależy odemnie co chce pod maską mieć ale chodzi mi o jakąś poradę, jaki silnik wsadzić żeby go nie zajechać szybko, miał coś ponad 200km(ogólnie żeby auto miało moc), jaką pojemność, oznaczenie? Dodam że silnik będzie pewnie z jakiegoś rozbitego dawcy też z Niemiec
Następnie, co zrobić z zawieszeniem? Chce wsadzić wahacze od E36, co się da to poliuretany, powiększyć skręt, regulatory kątów i wiadomo twardo i nisko. Więc, co byście doradzili jeszcze w tej kwestii, jakie amorki i sprężyny kupić(dobre ale w miarę tanie), jakie regulatory?(prosiłbym też o jakiś link do strony gdzie pisze jak powiększyć skręt). Co jeszcze można zrobić? Dodam że razem z wnętrzem(klatka, fotele kubełkowe, kierownica, dodatkowe wskazniki) i hamulcami chciałbym się zmieścić w kwocie max. 10 tyś. zł, większość modyfikacji będę wykonywał sam(może z czyjąś pomocą), a auto musi zostać z homologacją, tak bym mógł nim jezdzić na codzień po ulicach(komfort jazdy, spalanie itd. już mało ważne).