Strona 1 z 2

opory ?maglownicy? E36 po SWAPie

PostNapisane: 20 wrz 2010, o 11:35
przez ttomek
witam,

Panowie mam mały problemik....
mam E36
została wsadzona maglownica z e36 ale Anglika
magiel teraz jest przed wózkiem a nie za wózkiem jak seryjnie
krzyżaki nigdzie nie dotykają . obcierają

problem:
kierownica chodzi pół obrotu lekko i potem ma moment ze stawia opór, jak sie go "przełamie / przekręci dosłownie o dwa catymetry to znowu lekko i tak cały czas.
powiem tak na obrót 360 stopni ma około 4 punktów oporu.

podobno spowodowane jest to tym,i ż magiel jest odwrócony i musi "przepychać" olej do góry ?? czy coś takiego.
jestem mało techniczny takze nie łapie z czego to wynika i co z tym można zrobić.

magiel faktycznie leżey odwrócony tak że zębatka nie jest z boku magla jak ori tylko na górze i ponoc olej tam gorzej odchodzi ??

czy ktoś ma na to jakiś sposób patent rozwiazanie, bo jazda z czymś takim nie do końca sprawia przyjemność (łagodnie określając)

dodam że są podkłądki pod amorkiem zwiększajace negatyw oraz K-sport z camberami
nie ma tulej w maglownicy

wiem że w e36 chłopaki mają taksamo pomontowane magle i jakoś latają wiec domyślam się że da sie to jakoś rozwiazać.

także HELP HELP HELP :)

pozdrawiam i dzięki za pomoc
gg 10088991

Re: opory ?maglownicy? E36 po SWAPie

PostNapisane: 20 wrz 2010, o 15:40
przez Żołnierz
Nie jestem jakimś szpecem od tego, ale wydaje mi się, że krzyżak może mieć za duży kąt i powinieneś przerobić niżej kolumnę kierowniczą.

Re: opory ?maglownicy? E36 po SWAPie

PostNapisane: 20 wrz 2010, o 20:50
przez ttomek
z tego co ktośmi powiedział co ponoć się zna, to włąsnie że krzyżaki...
ale sprawdzali i one same w sobie oporów nie mają takze krzyżaki są ok, bez napięć.

daltego myślę o maglu, że przez to że to przewrócony anglik to olejem sie nie napełnia i go przepycha, czy jakoś tak...
ale dlaczego płyn ma w sobie bąbelki?? i wywala płyn ale zakrętka od zbiorniczka??
jest chłodnica płynu wspomagania założona

no.... chyba zmienię pompę wspomy....

widziałem ża na takim setupie chłopaki latają i to z osiągnięciami, wiec domyślam sie że coś u mnie jest nie tak... bo jest.

Re: opory ?maglownicy? E36 po SWAPie

PostNapisane: 20 wrz 2010, o 23:14
przez 2fast4u

Re: opory ?maglownicy? E36 po SWAPie

PostNapisane: 21 wrz 2010, o 17:08
przez ttomek
stronka bardzi fajna

natomiast liczęjeszcze troche na to, ze ktoś kto ma lub miał taki setup ma jakieś rozwiązanie lub pomysł

Re: opory ?maglownicy? E36 po SWAPie

PostNapisane: 21 wrz 2010, o 18:06
przez wierzba
to Ty jeszcze tego nie ogarnąłeś ??
Dasz radę na Lublin ?

Re: opory ?maglownicy? E36 po SWAPie

PostNapisane: 21 wrz 2010, o 18:45
przez ttomek
no nie ogarnąłem bo:
dopiero zrobiłem drążek co pękł

a z tym nie mam żadnego pomysłu co zrobić...
kupiłem inną pompę wspomy i zobacze co z tego wyjdzie
ale Lublin będę jechał tak jak w niedziele - z oporami :banghead:
o ile wogóle sie wyrobie finansowo bo wypadły inne poza-driftowe wydatki

no ale co z tymi oporami - nie wiem co zrobić

Re: opory ?maglownicy? E36 po SWAPie

PostNapisane: 23 wrz 2010, o 13:14
przez lokecgb
czy moglbys wkleic fote jak zamontowales magiel od angola ? :shock:

Re: opory ?maglownicy? E36 po SWAPie

PostNapisane: 23 wrz 2010, o 19:07
przez ttomek
znalazałem drugą pompę wspomagania za małe pieniądze wiec zamówiłem, zmienię i zobacze co będzie...
jak będzie dalej źle to zmienię maglownicę - na szczęście mam druga teżz angola
jak dalej bedzie źle... to sie mocno wur.... i zobaczymy co z projektem dalej.
(dziś pękł mi przewód olejowy - chyba mam przepięcie na alernatorze... i sie masuje przez oplot przewodu olejowego)

Re: opory ?maglownicy? E36 po SWAPie

PostNapisane: 23 wrz 2010, o 19:15
przez Żołnierz
Jak dalej będzie źle, to spróbuj z krzyżakiem mimo wszystko. Gdyby to była wina pompy czy magla to cały czas ciulato pracowałby, a jeżeli co pół obrotu to tym bardziej przekonuje mnie, że to krzyżak. Przebuduj kolumnę tak, żeby krzyżak był pod łagodniejszym kątem. Ewentualnie sprawdź, czy krzyżak nie haczy właśnie co pół obrotu o trzpień przekładni (natknąłem się na taką sytuację co prawda w fordzie, ale zasada działania jest identyczna).

Re: opory ?maglownicy? E36 po SWAPie

PostNapisane: 28 wrz 2010, o 12:06
przez S1 GALI
Witam mam podobny problem , e36 4.4 magiel z anglika już wymieniłem trzy i nie pomagło, zmieniłem też ilość podkładek między belką a przekładnią i też nie pomogło. Ostatnio zauważyłem że jak auto stoi to jest delikatny opór, ale jak lece bokiem ( w prawym zakręcie to mi blokuje kierownice) pojechałem na kanał i sie okazało że krzyżak dotyka się z kolektorem :cry: . Teraz w czwartek jade do gościa który twierdzi że to opanuje :beg:

Re: opory ?maglownicy? E36 po SWAPie

PostNapisane: 28 wrz 2010, o 12:13
przez ttomek
oooo to moze i u mnie tak jest... zamieśćfotki jak to u Ciebie wygląda....
ja nie moge fotek zrobić bo furak stoi z innym uszkodzeniem (ale już to opanowuje)

takze jak dasz rade to zamieść jak to masz i gdzie Ci dotykał.

pozdrawiam

Re: opory ?maglownicy? E36 po SWAPie

PostNapisane: 28 wrz 2010, o 14:06
przez puz
Jak miło czytać, że kożystacie z moich rozwiązań. ;)

Re: opory ?maglownicy? E36 po SWAPie

PostNapisane: 28 wrz 2010, o 14:20
przez ttomek
czyli jednak nie tylko ja mam u siebie takie coś wymodzone :/ oczywiście nie własnymi rękami bo zdolności mecha u mnie zero.
no i da sie coś z tym zaradzic... :)
skoro tak się robi

narazie biore sie za zmiane przewodów olejowych (przegrzane i podziurawione przez alternator - też zagadka dla mnie jak to ale poszukam bo moze mam problem z masą i mi przebija dokładnie przez oplot stalowy przewodów....)

a potem:
sprawdzanie krzyżaka
sprawdzanie magla co i jak (szczęśliwie mam na zmiane drugi ale sporo roboty)
zmiana pompy wspomy (trafiłem tanio na zapas a tu juz sie przyda)
a potem.... nie mam pojecia, zero pomysła...

dalej idąc ktoś mi powiedział, że to że magiel jest z anglika i odwrócony to nie może mieć wpływu na jego opory bo olej nie chodzi po zębach...i nie powoduje to oporów. zresztą jak masz samochód na dachu to oporów nie ma - tak to sobie tłumacze łopatologicznie:)

takze zagadki zagadki

pozdrawiam

Re: opory ?maglownicy? E36 po SWAPie

PostNapisane: 28 wrz 2010, o 20:20
przez kante30
Jeśli na podnośniku nie obciera krzyżak o kolektor i masz twarde poduszki to nie będzie blokować jak driftujesz :glare:

ttomek napisał(a):powiem tak na obrót 360 stopni ma około 4 punktów oporu.


Krzyzak ma 4 ''ramiona'' a ty masz 4 punkty oporu na obrót 360stopni. Sprawdź czy napewno ci nie obciera :thumbsup:

Ps: W jakim celu się montuje magiel od anglika?