witam,
Panowie mam mały problemik....
mam E36
została wsadzona maglownica z e36 ale Anglika
magiel teraz jest przed wózkiem a nie za wózkiem jak seryjnie
krzyżaki nigdzie nie dotykają . obcierają
problem:
kierownica chodzi pół obrotu lekko i potem ma moment ze stawia opór, jak sie go "przełamie / przekręci dosłownie o dwa catymetry to znowu lekko i tak cały czas.
powiem tak na obrót 360 stopni ma około 4 punktów oporu.
podobno spowodowane jest to tym,i ż magiel jest odwrócony i musi "przepychać" olej do góry ?? czy coś takiego.
jestem mało techniczny takze nie łapie z czego to wynika i co z tym można zrobić.
magiel faktycznie leżey odwrócony tak że zębatka nie jest z boku magla jak ori tylko na górze i ponoc olej tam gorzej odchodzi ??
czy ktoś ma na to jakiś sposób patent rozwiazanie, bo jazda z czymś takim nie do końca sprawia przyjemność (łagodnie określając)
dodam że są podkłądki pod amorkiem zwiększajace negatyw oraz K-sport z camberami
nie ma tulej w maglownicy
wiem że w e36 chłopaki mają taksamo pomontowane magle i jakoś latają wiec domyślam się że da sie to jakoś rozwiazać.
także HELP HELP HELP
pozdrawiam i dzięki za pomoc
gg 10088991