Nie baw się w nawiercanie nowych otworów w zwykłym odlewie, trąci to drutem. Montuj normalnie, na zwykłech śrubach (odpuść pływające, to tylko dobry chwyt marketingowy
) tylko upewnij się, że felga jest odpowiednio osadzona na piaście (a nie na śrubach) i dokręcaj bardzo dokładnie po przekątnej. To jest taki sam przypadek jak 4x100 vs 4x98, 5x100 vs 5x98, itd,itp. Zjeździłem tak kilka ładnych kompletów i wszystko git. Ale oczywiście, na pewno pewniejszym i bezpieczniejszym wyjściem jest jak koledzy wyżej odpowiadają dystans redukcyjny.