Montaż gaśnicy w driftwozach

przez **Marcin18110** » 24 gru 2010, o 00:45

Witam chcialbym zalozyc nowy watek odnosnie montazu systemu gasniczego w naszych autach. Chocby wydawalo sie to oczywiste zastanawiam sie gdzie by bylo najlepiej? By zajelo jak najmniej czasu uzycie jej podczas jakiego kolwiek nie daj Boze pozaru. Ja w swoim wozie posiadam gasnice 4 kg i trzymam ja za siedzeniem kierowcy jednak niestety nie jest ona w zaden sposob konkretnie umocowana . Mozna by przymocowac ja na jakies klamry tylko czy mocowac ja w bagazniku czy za siedzeniem?? Jezeli za siedzeniem to troche kiepsko z jakim kolwiek mocowaniem na klamry bo bardzo malo miejsca na samo przelozenie tamtedy gasnicy a co dopiero zabawa z odpinaniem. W bagazniku, moze bylo by lepiej? Czy jest to zgodne z regulaminem?? :hmm:

przez **DoktorKazdaDiagnoza** » 24 gru 2010, o 01:03

Podłączam się do tematu, gdzie i jak najlepiej jeżeli nie stosuje się systemu gaśniczego ? A może jaki rodzaj gaśnicy i o jakich parametrach ? :scratch:

przez **badtoys** » 24 gru 2010, o 10:28

ogólnie system gaśniczy to duża gaśnica pianowa i system kilku przewodów z dyszami na końcu ... daj trójnik na gaśnicy nawet do poxipolem doklej .
gaśnicę rzuć za fotel pasażera zawleczkę na linkę abyś mógł ją zerwać koło ręcznego . i to co normalnie wciskasz ręką aby leciała piana z gaśnicy zamocuj gumką na stałe aby po wyrwaniu zawleczki zaczeło psikać

dwie dusze pod nogi nad pedały gazy i do pasażera .. ostatnia 3 dysza na silnik od strony turbiny czy wydechu bo to on podpala wszystko

i po strawie

tak wiem druciarstwo .. działa i spełni swoją rolę lepiej od gaśnicy

przez **DoktorKazdaDiagnoza** » 24 gru 2010, o 11:34

badtoys napisał(a):i to co normalnie wciskasz ręką aby leciała piana z gaśnicy zamocuj gumką na stałe aby po wyrwaniu zawleczki zaczeło psikać

O ile sie dobrze orientuje to wlasnie zawleczka chroni przed wcisnieciem tego bez sensu

przez **Bober71** » 24 gru 2010, o 12:08

I właśnie o to chodzi, jeśli dźwignia będzie jakąś gumą ściśnięta to po wyrwaniu zawleczki za pomocą linki gaśnica się uruchomi Obrazek

przez **DoktorKazdaDiagnoza** » 24 gru 2010, o 12:28

Jasne, nie pomyślałem o tym :grin:

przez **przemas2232** » 24 gru 2010, o 13:49

No i może się nie znam, ale moim zdaniem pomysł z gumką nie zadziała, przynajmniej przy gaśnicach proszkowych. Nawet na obrazku który wrzucił Bober jest napisane źe należy nacisnąć dzwignię, zwolnić na 3 sek. i ponownie wcisnąć, a przy gumce to nie wypali.

przez **Orhe** » 24 gru 2010, o 14:28

Dokładnie ,bo jeżeli sie nie puści na około 3 sek to gaśnica krócej psika niż powinna

przez **badtoys** » 24 gru 2010, o 15:52

dlatego napisałem PIANOWA bo od proszkowej szlak ci płuca trafi i piana szybciej chłodzi silnik

przez **Marcin18110** » 24 gru 2010, o 16:02

Tak, a czym dajmy na to roznia sie orginalne systemy gasnicze przykladowo sparco? Obrazek

Widac dokladnie na obrazku ze system ma standardowa zawleczke i rekojesc do nacisniecia aby zagasic pozar. W moim przypadku taki zestaw zmiesci sie za siedzeniem pasazera ale nie bede wstanie uczciwie go przymocowac, a co dopiero odpiac gasnice podczas pozaru.

przez **Kozik007** » 24 gru 2010, o 19:21

można by było wygiąć z grubszego drutu jakiś stelaż żeby ciasno trzymał, a w razie czego mocniej szarpnąć i już
i jak jużto nie montował bym za siedzeniem bo może być nie wygodnie wyciągać 4kg za fotela siedząc w kuble

przez **Marcin18110** » 24 gru 2010, o 20:24

To w takim razie rodzi sie pytanie gdzie? I tez jest drugie pytanie czy dajmy na to gasnica z CO2 mogla by byc? Bo pianowa zawsze narobi wsrodku wiele szkod a gasnica na sam dwutlenek mysle ze spelni zadanie

przez **KenDorifto** » 24 gru 2010, o 20:29

a czemu nie pod nogami pasażera?

przez **Kruszon** » 24 gru 2010, o 20:46

badtoys napisał(a):ogólnie system gaśniczy to duża gaśnica pianowa i system kilku przewodów z dyszami na końcu ... daj trójnik na gaśnicy nawet do poxipolem doklej .
gaśnicę rzuć za fotel pasażera zawleczkę na linkę abyś mógł ją zerwać koło ręcznego . i to co normalnie wciskasz ręką aby leciała piana z gaśnicy zamocuj gumką na stałe aby po wyrwaniu zawleczki zaczeło psikać

dwie dusze pod nogi nad pedały gazy i do pasażera .. ostatnia 3 dysza na silnik od strony turbiny czy wydechu bo to on podpala wszystko

i po strawie

tak wiem druciarstwo .. działa i spełni swoją rolę lepiej od gaśnicy

Gumkę to możesz sobie założyć w wiadome miejsce a poxipolem możesz sobie doniczkę od kwiatka skleić .

http://www.rallyshop.pl/index.php?p506, ... 0146em40va Producent zamieścił 2 schematy i myślę że nie bez powodu. Najlepiej zapytać kogoś kto takowy system ma. W projekcie Juniordrifta został użyty system gaśniczy więc najlepiej pw do niego.

przez **Marcin18110** » 24 gru 2010, o 21:05

Igla oto mi chodzilo Obrazek

Montaż gaśnicy w driftwozach

Montaż gaśnicy w driftwozach

Re: Montaż gaśnicy w driftwozach

Re: Montaż gaśnicy w driftwozach

Re: Montaż gaśnicy w driftwozach

Re: Montaż gaśnicy w driftwozach

Re: Montaż gaśnicy w driftwozach

Re: Montaż gaśnicy w driftwozach

Re: Montaż gaśnicy w driftwozach

Re: Montaż gaśnicy w driftwozach

Re: Montaż gaśnicy w driftwozach

Re: Montaż gaśnicy w driftwozach

Re: Montaż gaśnicy w driftwozach

Re: Montaż gaśnicy w driftwozach

Re: Montaż gaśnicy w driftwozach

Re: Montaż gaśnicy w driftwozach

Kto przegląda forum