Witam wszystkich.
W związku z tym że moje e30 ma nowego właściciela ja bez zwłoki rozpocząłem nowy projekt.
Ma on być napędzany silnikiem M60 i mam dylemat. Gdy auto jeszcze jeździło nie działało ogrzewanie, nie zagłębiałem się w problem bo za długo tym autem nie pojeździłem gdyż silnik się rozsypał. Teraz wskrzeszam pojazd i pytanie brzmi:
Auto będzie tylko i wyłącznie do driftu, naprawiać/kombinować z uruchomieniem nagrzewnicy czy może się jej pozbyć.
Jakie za, jakie przeciw. Początkowo myślałem o usunięciu ale efekt parowania szyb w deszczową pogodę skłonił mnie do pytania.
Pozdrawiam