No siemanko auto to E36 z m52B28 na pokładzie. Chciałby was zapytać czy przednie zawieszenie zostało przeze mnie dobrze dobrane, oraz jak wyeliminować tarcie o stabilizator.
Otóż
- Adaptery 30% Tzw. "eLki"
- Podkladki pod maglownice 4mm na stronÄ™
- Wachacze E46 wraz z acentrykami
- Dystans 20mm
Problem jest taki, że koło przy maksymalnym skręcie trze o stabilizator. Na tą chwilę mam założone Dare LM
i opone 225/40/18 . Te koła mają służyć tylko jako dojazdówki. Mam dostępne również jakieś stylingi 16" niestety na dość wysokim profilu , moje pytanie czy niskoprofilowa opona na 16" załatwi sprawę ? Czytałem już na forum, że w takim wypadku najlepiej założyć dłuższe wachacze, aczkolwiek taka inwestycja musi jeszcze poczekać w przyszłości planuje zestaw od SAS +7cm.
Druga sprawa to hydrauliczny reczny, niby jest wiele poradników, ale dalej nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie, mianowicie chce się wpiąć w układ. Mam 4 koncowki, zaraz kupię przewód i będę chciał to wszystko podłączyć, wszędzie jest napisane aby wpiąć się w pompę hamulcowa (Jak ? Za pomocą dodatkowego trójnika ? Czy przy pompie jest jakieś wolne miejsce w trójniku by się wpiąć? ) Ogólnie wyczytałem, że schemat powinien iść tak Pompa->Przewód prowadzący na wejście do hydrolapy->Z wyjścia hydrolapy do przewodu tylnich hamulców). Pod samochodem sprawa ma się tak że idzie jeden przewód który później po przez trójnik poprowadzone są dwa przewody po jednym na kolo. Jak wpiąć się w tym miejscu ? Przed trójnikiem tym który rozdziela przewody na koła dać dodatkowy Trójnik? Może i dla nie których temat banalny, ale ja jestem z osób które wolą zrobić takie rzeczy samemu przy czym wiele uczę się o swoim aucie. Pozdro !