Witam, od czego założyć sprężynę na tył aby było naprawdę nisko?

Betony od corsy, jak nie to zostaje coustom

Wyjmij sprezyny. Pomogłem?

nfs napisał(a):Wyjmij sprezyny. Pomogłem?

Skończ tę krucjatę z obniżaniem auta. Brak argumentów działa na Twoją niekorzyść, zaczyna to być żałosne.

Michal188 napisał(a):

nfs napisał(a):Wyjmij sprezyny. Pomogłem?

Skończ tę krucjatę z obniżaniem auta. Brak argumentów działa na Twoją niekorzyść, zaczyna to być żałosne.

Krucjaty nie skończe bo panuje durna opinia że hardcorowe obniżenie auta nie wpływa na jego własności jezdne. Coraz wiecej ludzi w PL w to wierzy i to jest prawdziwie żałosne. Głupia moda jak kiedyś niebieskie diody, tribale i spojlery a teraz mega camber, gleba i naciąg.

Twoja wypowiedz sugeruje że nie mam na to argumentów. Proszę pokaż mi gdzie zabrakło argumentów? Jak narazie gdziekolwiek zacznę dyskusję na ten temat kończy się ona tak samo: "drift to styl a nie wyscigi. nie kazdemu zalezy na prowadzeniu."

A skoro form>function to dlaczego właściwie nie wyjąć sprężyn?

nfs napisał(a):

Michal188 napisał(a):

nfs napisał(a):Wyjmij sprezyny. Pomogłem?

Skończ tę krucjatę z obniżaniem auta. Brak argumentów działa na Twoją niekorzyść, zaczyna to być żałosne.

Krucjaty nie skończe bo panuje durna opinia że hardcorowe obniżenie auta nie wpływa na jego własności jezdne. Coraz wiecej ludzi w PL w to wierzy i to jest prawdziwie żałosne. Głupia moda jak kiedyś niebieskie diody, tribale i spojlery a teraz mega camber, gleba i naciąg.

Twoja wypowiedz sugeruje że nie mam na to argumentów. Proszę pokaż mi gdzie zabrakło argumentów? Jak narazie gdziekolwiek zacznę dyskusję na ten temat kończy się ona tak samo: "drift to styl a nie wyscigi. nie kazdemu zalezy na prowadzeniu."

A skoro form>function to dlaczego właściwie nie wyjąć sprężyn?

Ktoś się zapytał jak obniżyć tył w e30, a ty piszesz bzdury o wyjmowaniu sprężyn. Nijak ma się to z tematem. Nie masz nic ciekawego do napisania, nie pisz

Przy super niskich sprezynach sa dwa wyjscia:
1.zawieszenie oprze sie na odbojach przy najmniejszym nawet ugieciu
2.sprezyny beda tak twarde (zeby uniknac dobijania) ze auto bedzie podskakiwac jak pileczka ping pongowa zamiast wybierac nierownosci

Jedno i drugie rozwiazanie niewiele rozni sie od wyjecia sprezyn i zaspawania tego na sztywno. Napisałem zeby wyjal sprezyny bo liczylem ze zrozumie sarkazm. Jak widac ty nie zrozumiales. Nie winie cie za to.

nfs napisał(a):Przy super niskich sprezynach sa dwa wyjscia:
1.zawieszenie oprze sie na odbojach przy najmniejszym nawet ugieciu
2.sprezyny beda tak twarde (zeby uniknac dobijania) ze auto bedzie podskakiwac jak pileczka ping pongowa zamiast wybierac nierownosci

Jedno i drugie rozwiazanie niewiele rozni sie od wyjecia sprezyn i zaspawania tego na sztywno. Napisałem zeby wyjal sprezyny bo liczylem ze zrozumie sarkazm. Jak widac ty nie zrozumiales. Nie winie cie za to.

Twoja ironia była tak idiotyczna, że potraktowałem to jako całkowity brak wyobraźni i skrajną głupotę. Biorąc pod uwagę rzeczy, które wypisujesz w innych tematach miałem prawo tak pomyśleć
Jałowa dyskusja w tym temacie nie ma sensu, możemy kiedyś na spokojnie porozmawiać o tym w rzeczywistym świecie. Tutaj raczej nie dojdziemy do porozumienia

A jak jest z tym gwintem tylnej osi od Polo czy tam Golfa?

podnieś kielich i elo