Witam, jutro mam zamiar leciec na tor, ale jak to u mnie bywa zawsze coś musi się stać przed samym wyjazdem... wymieniałem magiel i ATF w układzie. Po wymianie wszystko dobrze złożyłem, zalałem świeżym ATFem i zaczęła wyć mi pompa przy okazji pieni się płyn w zbiorniczku i bąbluje. Jeśli chodzi o odpowietrzanie to już to robiłem i bez zmian... odpowietrzałem 1h kręcąc kołami w prawo i lewo. Wycieków nie ma tylko podczas pracy silnika oraz przy ruszaniu kierownicą, po wyłączeniu zaczynają się schody przy pompie. Zaczyna mi kapać płyn pomiędzy pompą a alu przewodem idącym do zbiorniczka, zaznaczyłem na foto miejsce w którym jest wyciek ( czerwone półkola to ta wypukła alu rurka )
Pytania moje:
-dlaczego nie moge odpowietrzyc układu i ciągle lecą bąble i dlaczego nie ma wycieku podczas pracy silnika?
-czy może przez tą nieszczelność podczas pracy zasysane jest powietrze na tyle,że zapowietrza mi ciągle układ?
- czy moge w jakiś sposób to uszczelnic tylko na jutro (nie odkręcając tej śruby) np. owinąć czymś? jutro mam zamiar 6godzin latac na torze. Wiem,że jest ryzyko,że pompa stanie, ale z tym się licze ze nową bedę musiał kupić. Pompa niby jest prawie nowa TRW więc wykluczam to,że siadła od samej wymiany płynu, ale juz opłacony tor itp więc koszta pompy tansze niż strata całego dnia chodzi o to czy może coś poważniejszego się stać i czy mogę to jakimś szybkim sposobem uszczelnic (miedziana uszczelka jest przy koncu gwintu, ale tam wycieku nie ma, tylko od str pompy)