Młody_71 napisał(a):

michalek206 napisał(a):pewnie że się sprzyda chce zrobić właśnie tak samo.teraz poszukuje rurki co by ją można nagwintować,tylko trudno znaleźć taką 51mm wew,a z 56-57 zewn.

We wrocławskim centrostalu kupiłem 55x2mm i wyszło wszystko spoko, tokarz bez problemu ogarnął temat.
pozdrawiam

czyli średnica była 59mm zewn?? jaki Ci zrobił gwint?? 1,5 ??

Rozmiar rur podaje się jako średnica zewnętrzna x grubość ścianki.

Misior napisał(a):Rozmiar rur podaje się jako średnica zewnętrzna x grubość ścianki.

Dokładnie, rura została nagwintowana na gwint metryczny o skoku 1,5mm na obrót.

Młody_71 napisał(a):Masz jakies fotki jak to wyszlo ?

Foto:

Zawias

pzdr

Młody_71 napisał(a):

Misior napisał(a):Rozmiar rur podaje się jako średnica zewnętrzna x grubość ścianki.

Dokładnie, rura została nagwintowana na gwint metryczny o skoku 1,5mm na obrót.

Młody_71 napisał(a):Masz jakies fotki jak to wyszlo ?

Foto:

Zawias

pzdr

Rewelacja , a sprezyny od czego wziales ? Nowe kupowales ? Gdzie ?
Profi robota . Gwint do nakretki od amora zrobiles wewnatrz rury , czy rure dales na rowno z laga ?
pozdro

noo ładne to to a jak Ci się jeździ?? przetestowane w boju ?? amorki jakie tam załadowałeś? powiedzcie mi jeszcze po co są podwójne sprężyny ?? tzn ja mam taką jak kolega na fotce + jeszcze pierścień rozdzielający i taką krótką małą?? jest to potrzebne? co daje? lub co psuje?

Czarczi napisał(a):Gwint do nakretki od amora zrobiles wewnatrz rury , czy rure dales na rowno z laga ?

Nie do końca rozumiem pytanie. Gwint jest zrobiony tylko na zewnątrz lagi i wiadomo, w nakrętce. Rura jest wciśnięta na lagę i obspawana.

michalek206 napisał(a):noo ładne to to a jak Ci się jeździ?? przetestowane w boju ?? amorki jakie tam załadowałeś? powiedzcie mi jeszcze po co są podwójne sprężyny ?? tzn ja mam taką jak kolega na fotce + jeszcze pierścień rozdzielający i taką krótką małą?? jest to potrzebne? co daje? lub co psuje?

W przyszłym tygodniu spakuję do auta i opiszę wrażenia. Amortyzatory to regulowane koni, sprężyna z gwintu TaT z E36.
Małe sprężyny, tzw. helpery, pomagają przy wybieraniu małych nierówności. Ułatwia to jazdę na polskich drogach
Jak kolega założył kiedyś tylko grube sprężyny, to auto było bardzo twarde, było czuć jak się przejeżdża przez kiepa po jakimś kierowcy śmieciarzu. Jeśli okaże się zbyt hardcorowo, to dokupię helpery.
pzdr

Moze małe how to? No i jak cenowo

A to przypadkiem nie będzie podobny zestaw do tego :http://www.dispol.sklepna5.pl/towar/32/uniwesalne-sprezyny-zawieszenia-4szt.html

Precyzyjna Rura 55x2 - 45zł/m
Sprężyny + talerzyki i nakrętki - 300zł
Do tego robota rzemieślnika, który nagwintuje rurę i osadzi ją na ladze.

Ten zestaw wygląda bardzo fajnie, szkoda, że nie widziałem go wcześniej
pzdr

ja mam zrobiony z sprenzyn z golfa 4 z gwintu fk ) koszt okolo 150 zl za 2 lagi z gwintem i springami troche ciecia i spawania i wyszlo tak ze ucialem ori lage i dospawana byla rura z gwintem z golfa wszystko ladnie spsowane amorek to narazie cienka laga z e30 mts... ale mysle nad wlasnie Koni z jakiegos golfa bo sa krótsze niz te z e30 i bedzie lepszy zakres pracy a powinny dac rade
Spring jest dosc twardy od razu wywalilem ta sprezyne pomocnicza bo ona i tak nic nie daje bo zawsze jest scisnieta
nawet na dziurach spring sie tak nie rozejdzie i amorek tak wysoko nie odepchnie tego do gory aby mala sprezyna działała
ona jest tylko po to aby w razie co nie bylo niepotrzebnych uderzen i przytrzymuje duza sprezyne aby luzno nie latała...
bo przeciez jak ona moze cokowliek amortyzowac skoro da sie ja w rekach scisnać
pare fotek

Słuszna uwaga z tymi sprężynkami, nigdy nie miałem ich w ręku, ktoś wprowadził mnie w błąd. Dzięki Tobie na pewno zaoszczędzę, bo już ich nie kupię
A tak btw, to ja robiłem ten zabieg, żeby pozostać w klimacie setnych felg i zmniejszyć średnicę McPhersona, a u Ciebie wylądowały piasty na 5 śrub...
Za całkiem niskie pieniądze można kupić nowy zestaw na przód pod E36 lub używkę z wyższej półki.
Chyba, że akurat miałeś pod ręką tego gwinta z golfa, to rozumiem.
pzdr

no tak ale trzeba wahacz giąć itp a ja kupilem za 150 zl ten gwint z golfa teraz siedzi u mnie m50 i jest twardo tylko amorek za słaby jeszcze u mnie sa piasty e36 i dystans miedzy tarcza a piasta i dorobiony jak widac dystans pod zacisk sam gwint plus cambery wyszedl mnie jakies powiedzmy 300 zl a calosc na przod okolo 1000 bo i zaciski i grube lagi jakas tam robota tokarza klocki tarcze itp

no i jak ładnie nam się temat rozwinął też właśnie dorwałem gwint z golfa i muszę zacząć z tym działać.Amory mam bilki b6 cienkie.Ciekaw jestem jak się to będzie sprawowało.Jaki skok powinien być tych bilów co mam?? bo wydaje mi się że jest trochę krótki przez to że w środku amora jest odbój dosyć duży.Miał ktoś cienkie bile??jak to u was wygląda?? +/- jaki macie skok amora?

rom089 napisał(a):ja mam zrobiony z sprenzyn z golfa 4 z gwintu fk ) koszt okolo 150 zl za 2 lagi z gwintem i springami troche ciecia i spawania i wyszlo tak ze ucialem ori lage i dospawana byla rura z gwintem z golfa wszystko ladnie spsowane amorek to narazie cienka laga z e30 mts... ale mysle nad wlasnie Koni z jakiegos golfa bo sa krótsze niz te z e30 i bedzie lepszy zakres pracy a powinny dac rade
Spring jest dosc twardy od razu wywalilem ta sprezyne pomocnicza bo ona i tak nic nie daje bo zawsze jest scisnieta
nawet na dziurach spring sie tak nie rozejdzie i amorek tak wysoko nie odepchnie tego do gory aby mala sprezyna działała
ona jest tylko po to aby w razie co nie bylo niepotrzebnych uderzen i przytrzymuje duza sprezyne aby luzno nie latała...
bo przeciez jak ona moze cokowliek amortyzowac skoro da sie ja w rekach scisnać
pare fotek

Jakiej grubosci dales blache na adapter do zacisku , bo tak troche srednio wyglada ( wycinane bylo flexem ?? )

he wądpie czy średnio srednio ma ok 8 mm z 2 stron frezowana aby prosta byla mam gdzies fotke... ta flexem bo laserem z wypalarki sie nie dało P



nadal średnio wyglada ? przelatane tak ok 3 tys km hamowanie z 200 km do prawie zera nic nie bije klocki zbieraja sie rowno nie ma problemow