Wstęp do driftu by Faruk Kugay - warto?

Dział dla osób stawiających swoje pierwsze kroki w driftingu.

Wstęp do driftu by Faruk Kugay - warto?

Postprzez Marcin_drift » 10 lis 2011, o 13:08

Cześć.
Czy Waszym zdaniem poniższa oferta "szkolenia" jest odpowiednia dla początkującego, który nigdy nie driftował?
Czy warto uczestniczyć w takim treningu?
Trochę dużo kasy jak za 120 minut i do tego w grupach 15 osobowych...Z drugiej strony od czegos chciałbym zacząć.
Czekam na Wasze rady.

http://www.mydeal.pl/warszawa/deal/4324/
Avatar użytkownika
Marcin_drift
Clutch Burner
 
Posty: 46
Dołączył(a): 1 lis 2011, o 21:44
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wstęp do driftu by Faruk Kugay - warto?

Postprzez Bartdrift » 10 lis 2011, o 15:14

Nie. jesli prowadzi to faruk, to nie , nie warto, bo to oszust ktory starl sie wypromowac na naszym rynku jako "guru z usa" gdzie nigdy niczego nie robil poza uczestnictwem zdezolowanym s13 na jakims treningu tam. Jak do nas przyjechal oznajmil ze byl "projektatnem tras w FD" co bylo jednym wielkim klamstwem, bo nawet korespondowalem z szefami FD i nikt o kims takim nie slyszal. Poza rozwaleniem kilku smochodow zawodnikow i udwaniem 'sedziego' nie dokonal u nas nic. Ale widac nadal wbija sie gdzie sie da ciagle robiac z siebie experta ktorym nigdy nie byl.

Faruk to oszust i nic wiecej. Polecam pogadac z jakims drifterem z forum. Za ta kase przy jakiesj okazji bankowo ktos zgodzi sie pokazac pare rzeczy i bedzie to zawsze bardziej wartosciowe niz to co mysli ze wie jak zrobic pan faruk
Bartdrift
DRIFTER
 
Posty: 8861
Dołączył(a): 15 gru 2007, o 20:19
Lokalizacja: Katowice/Mikołów

Re: Wstęp do driftu by Faruk Kugay - warto?

Postprzez koalaMT » 10 lis 2011, o 16:27

czy masz swoje auto.. jesli tak.. to jedz na jakis trening.. poproś jakiegoś lepszego driftera o pomoc , aby z toba pojezdzil i cwicz... to najprostsze i najbardziej efektywne...
Avatar użytkownika
koalaMT
Touge Drifter
 
Posty: 732
Dołączył(a): 7 lut 2008, o 09:04
Lokalizacja: Radom

Re: Wstęp do driftu by Faruk Kugay - warto?

Postprzez Jajnik » 10 lis 2011, o 18:11

koalaMT napisał(a):czy masz swoje auto.. jesli tak.. to jedz na jakis trening.. poproś jakiegoś lepszego driftera o pomoc , aby z toba pojezdzil i cwicz... to najprostsze i najbardziej efektywne...


:thumbsup:

Dokładnie, a jak nie masz samochodu to idzie zima, kup sobie jakiegoś poloneza za 500zł, leć na parking pod supermarketem i kręć się nocami.
Avatar użytkownika
Jajnik
DRIFTER
 
Posty: 1107
Dołączył(a): 19 lis 2009, o 20:46
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: Wstęp do driftu by Faruk Kugay - warto?

Postprzez Marcin_drift » 10 lis 2011, o 22:41

Jajnik napisał(a):Dokładnie, a jak nie masz samochodu to idzie zima, kup sobie jakiegoś poloneza za 500zł, leć na parking pod supermarketem i kręć się nocami.


Czy zamiast poldka takie auto też jest ok na treningi zimą dla amatora?
http://otomoto.pl/bmw-325-drift-kjs-m3- ... 82735.html
Avatar użytkownika
Marcin_drift
Clutch Burner
 
Posty: 46
Dołączył(a): 1 lis 2011, o 21:44
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wstęp do driftu by Faruk Kugay - warto?

Postprzez Olaf » 10 lis 2011, o 22:43

Nie to nie jest dobre auto na początek - lepszy byłby seat leon.
Avatar użytkownika
Olaf
DRIFTER
 
Posty: 552
Dołączył(a): 22 lis 2008, o 18:47
Lokalizacja: Otrębusy

Re: Wstęp do driftu by Faruk Kugay - warto?

Postprzez Bartdrift » 11 lis 2011, o 00:24

Olaf, a warnika chcesz ? :yeah:
A do autora tematu : Pisalem Ci wszystko na pw. Nie rob off'a we wlasnym temacie.
Bartdrift
DRIFTER
 
Posty: 8861
Dołączył(a): 15 gru 2007, o 20:19
Lokalizacja: Katowice/Mikołów

Re: Wstęp do driftu by Faruk Kugay - warto?

Postprzez Keepsake » 11 lis 2011, o 01:20

Bartdrift napisał(a):Nie. jesli prowadzi to faruk, to nie , nie warto, bo to oszust ktory starl sie wypromowac na naszym rynku jako "guru z usa" gdzie nigdy niczego nie robil poza uczestnictwem zdezolowanym s13 na jakims treningu tam. Jak do nas przyjechal oznajmil ze byl "projektatnem tras w FD" co bylo jednym wielkim klamstwem, bo nawet korespondowalem z szefami FD i nikt o kims takim nie slyszal. Poza rozwaleniem kilku smochodow zawodnikow i udwaniem 'sedziego' nie dokonal u nas nic. Ale widac nadal wbija sie gdzie sie da ciagle robiac z siebie experta ktorym nigdy nie byl.


Może i tak, ale potrafi uczyć, co nie jest oczywiste w przypadku każdego driftera z forum. Piotr Wróblewski (www.rspw.pl)też nigdy nie osiągnął nic wielkiego w rajdach a jak mało kto potrafi przekazywać wiedzę o wyścigowej/rajdowej jeździe. A tu głównie o to chodzi, umiejętności pedagogiczne a nie bycie największym madafaka na kwadracie jeśli chodzi o jazdę bokiem.

A wiem co mówię bo byłem wielokrotnie na imprezach tego typu w roli współprowadzącego m.in. z Farukiem (www.motoprezent.pl)
Avatar użytkownika
Keepsake
DRIFTER
 
Posty: 413
Dołączył(a): 7 lut 2008, o 21:26

Re: Wstęp do driftu by Faruk Kugay - warto?

Postprzez Marcin_drift » 11 lis 2011, o 13:14

Olaf napisał(a):Nie to nie jest dobre auto na początek - lepszy byłby seat leon.

Spoko, nie obrażam się w żadnym razie, na forum Celica jak ktoś pyta po raz n-ty o różnice między 3S-GE rev.II a rev.III, to też tak mu odpowiadamy. Link do auta wkleiłem w tym temacie tak na wariata,bo potrzebowałem natychmiastowej odpowiedzi. Auto było mega okazją, co potwierdza fakt, że ktos je kupił dziś o 2 w nocy...Żeby nie było offa we własnym temacie, to w pełni świadom ryzyka (dziękuję Wszystkim za porady) kupon na kurs kupiłem, bo te 400 zł, to nawet mniej niż bym wydal na poloneza, a sądzę że na początku lepiej, żebym mi ktoś wyłożył czarno na białym podstawy niż żebym sam całą zimę dochodził do tego w poldku. Napiszę w tym temacie, jak wrażenia z kursu - ma się odbyć 19 listopada.
Avatar użytkownika
Marcin_drift
Clutch Burner
 
Posty: 46
Dołączył(a): 1 lis 2011, o 21:44
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wstęp do driftu by Faruk Kugay - warto?

Postprzez mich007 » 14 lis 2011, o 07:05

A ja uważam że jednak bardziej warto kupić tego poldona i samemu próbować latać przez zime, dużo więcej Ci to da niż 2 godziny podstaw od kogoś...drift to nie jest jakaś mega wielka teoria (przynajmniej w jeździe dla fun'u) tylko ćwiczenia, ćwiczenia i jeszcze raz ćwiczenia...jak wpadniesz takim poldonem na ośnieżony (nie oblodziny) wielki plac to nie musisz się martwić że nie będziesz wiedział co robić...napewno sam do tego dojdziesz co i jak metodą prób i błędów...

...co do kursu to może to ma i sens, ale na pewno nie na początek...jak już będziesz umiał latać bokiem mocniejszym autem, na suchym asfalcie przy dużo większych prędkościach to wtedy taki kurs ma sens żeby uzyskać od bardziej doświadczonych ludzi pewne wskazówki i "tajniki" bardziej zaawansowanej jazdy, inaczej nie ma sensu moim zdaniem...
Avatar użytkownika
mich007
DRIFTER
 
Posty: 318
Dołączył(a): 28 gru 2007, o 08:25
Lokalizacja: Łaziska Górne

Re: Wstęp do driftu by Faruk Kugay - warto?

Postprzez Misior » 14 lis 2011, o 15:07

Zeby to jeszcze 2 godziny. 15osób na 3 auta to po 5sztuk na wózek na dwie godziny, czyli jesli bedzie cały czas jazda to wychodzi 24min na jednego.
Poldka kupujesz za niewiele wiecej i jezdzisz ile Ci sie podoba. No ale decyzja juz zapadła to zobaczymy co z tego wynikło.
Misior
Touge Drifter
 
Posty: 1112
Dołączył(a): 23 lip 2008, o 13:08

Re: Wstęp do driftu by Faruk Kugay - warto?

Postprzez klx_driftah » 16 lis 2011, o 21:36

jak jesteś zielony w 2 godz to się nic nie nauczysz, jeździłem jako expert;) z początkującymi... trzeba czasu żeby załapać. jedynie w nocy będziesz miał cieżko zasnąć od natłoku wrażeń bo zabawa będzie super.
plusem będzie że powozisz się profi autem, ale i tak całkiem nie profi dodge poldżer dałby ci więcej frajdy na zimowym szronie ulicy ;)

pozdrawiam, zdaj relację, bo ciekaw jestem.
Avatar użytkownika
klx_driftah
Touge Drifter
 
Posty: 672
Dołączył(a): 5 kwi 2009, o 11:56
Lokalizacja: Hindenburg

Re: Wstęp do driftu by Faruk Kugay - warto?

Postprzez mark » 17 lis 2011, o 00:06

Bartdrift napisał(a):Nie. jesli prowadzi to faruk, to nie , nie warto


Nie sluchaj bartdrifta, Faruk jest bardzo dobrym nauczycielem - wcale nie musi jezdzic dobrze ale to jak ci to wiedze przekaze to zareczam ci ze po 30 min zalapiesz o co chodzi a potem juz poprawki i ciagly trening.
mark
Touge Drifter
 
Posty: 124
Dołączył(a): 20 mar 2010, o 13:09

Re: Wstęp do driftu by Faruk Kugay - warto?

Postprzez Mates JBB » 17 lis 2011, o 09:02

Faruk jest bardzo dobrym nauczycielem. Miałem okazje słuchać jego podpowiedzi i powiem szczerze, że zna sie na tym. Nie wiem natomiast czy jest sens płącić tyle za spinowanie przez 24 minuty. Lepiej najpierw troche polatać samemu, a dopiero potem iść do niego na poprawienie umiejętności.
Avatar użytkownika
Mates JBB
Touge Drifter
 
Posty: 330
Dołączył(a): 24 lut 2011, o 12:32
Lokalizacja: Łódź

Re: Wstęp do driftu by Faruk Kugay - warto?

Postprzez Nemezzi » 17 lis 2011, o 16:47

Stary ale co da ci kupienie kuponu? Wyjezdzisz nawet to 45 min ale wyjdziesz z fury i za kawalek zapomnisz to co ci pokazal czy czego cie nauczyl a jak bys kupil jakies e30 to bylo by bardzo fajnie. Sam zaczął bys trenowac jeszcze jakiegos driftera poznac do pomocy i jezdzic razem :D potem na jakis tor wyskoczyc i gitarka. Micha cieszy bo wlasne auto jest i umiejetnosci rosna nawet mechaniki sie cos liznie :grin: Nie ma sie co za bardzo napalac ja mam e36 1.8 is i powoli sie pnę do gory sam kombinuje tez tak proponuje :D
Pozdro :amen:
Avatar użytkownika
Nemezzi
Amator
 
Posty: 8
Dołączył(a): 3 paź 2011, o 15:02
Lokalizacja: Kielce

Następna strona

Powrót do Początkujący

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości