Pierwszy driftcar

Dział dla osób stawiających swoje pierwsze kroki w driftingu.

Pierwszy driftcar

Postprzez kmieciu » 8 sty 2015, o 17:15

Witam,
jade niedlugo obejrzeć (i chyba kupic) swoje pierwsze auto do polatania. samochód to e30 z silnikiem m50b25. ogólnie nie bedzie to moja pierwsza beemka ale pierwsze auto po swapie. sprzedający twierdzi że jest zbyt mała chłodnica i po dłuższym upalaniu auto sie przygrzeje wtedy trzeba zgasic odczekać i kiedy ostygnie można dalej pałowac do kolejnego razu. po zakupie od razu kupił bym chodnice od 2.4 diesla lecz czy to przyczyna może rzeczywiście być chłodnica? przy normalnej jeździe prawdopodbnie się nie przygrzewa, wisko pracuje caly czas, wentylator zalaczany z kabiny. boje się troche czy to nie uszczelka, choć myślę że gdyby byla taka przyczyna to auto bylo by slabsze i grzalo sie nie zaleznie od tego czy by ja troche pomeczyl czy jechal normalnie, ale i właściciel twierdzi że auto nie jest słabe, po odkreceniu korka nie faluje na obrotach, nie ma masła pod korkiem. czy takie obiawy jak wyzej opisalem może to być uszczelka pod glowica, bądź inna powazniejsza usterka czy mieć spokojną głowe, brac auto i zmieniac chłodnice?


Pozdrawiam i lcze na odpowiedzi.
Avatar użytkownika
kmieciu
Clutch Burner
 
Posty: 40
Dołączył(a): 8 sty 2013, o 14:29
Lokalizacja: Zalesie k Działdowa

Re: Pierwszy driftcar

Postprzez Pietrek.L » 21 sty 2015, o 18:22

Nie wiem czy kupiłeś, zobacz na termostat, chłodnica to swoją drogą (dobrze kombinujesz z tą z 2.4TD)
http://www.bmw5er.pl/viewtopic.php?f=1&p=732721
Avatar użytkownika
Pietrek.L
Touge Drifter
 
Posty: 393
Dołączył(a): 28 sie 2011, o 15:54
Lokalizacja: Mordor (W-ch) / Opole

Re: Pierwszy driftcar

Postprzez e30 owner » 24 sty 2015, o 06:26

Zapłać 30 - 50 pln i podjedź na test czy w płynie nie ma CO2. To raczej mały koszt w porównaniu z pewnością czy kosztem samochodu ewentualnie z kosztem robienia UPG.

Przy walniętej UPG nie musi się robić masło pod korkiem, nie musi być samochód słabszy (odczuwalnie) - wystarczy że będzie ubywać płynu po troszeczku.

EDIT: A to że się gotuje, może być winą tak prozaicznej przypadłości, jak uszkodzony korek wlewu płynu chłodniczego :) Nie trzyma ciśnienia i temperatura rośnie "w oczach" :)
Avatar użytkownika
e30 owner
Touge Drifter
 
Posty: 2034
Dołączył(a): 29 gru 2012, o 23:16
Lokalizacja: mazowsze


Powrót do Początkujący

Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości