Bartdrift napisał(a):Sierra to nie BMW.
Zapytajcie w takim razie Tomka dlaczego nie chce jezdzic swoja sierra. Przeciez moze wsadzic tam nawet naped odrzutowy . Ale tego nie robi.
male sprostowanko.
Ja chce jezdzic sierra i mysle ze jezeli nie sprzedam na wiosne to w tym roku skncetruje sie na startach wlasnie nia.
Caly moj problem to to ze nie mieszkam w Polandzie i to mnie zabija.
W zeszlym roku popelnilem kilka bledow w strojeniu i byla dupa blada bo zawsze cos przed zawodami sie dzialo.
Dzialo sie dla tego bo nie testowalem auta tylko przylatywalem prosto na zawody wiedzac ze w razie cos jest jeszcze skyline Pinga.
W tym roku jest nowa osoba ktora obsluguje auto i juz jest przebudowany caly uklad zasilania i teraz powinno byc git.(oby)
Co do sierry to uwazam ze jest to dobre auto na poczatek ale trzeba w nie zainwestowac.
Duza wada auta jest to ze jesli masz spasora to musisz go mocno przekonywac ze auto jest ladne i cudowne-warte naklejenia logo firmy i ze nieprawda jest ze podobne mozesz kupic za 500 zl na szrocie
Jednak jak juz jezdzisz w zawodach to zawsze jestes w przodzie tz. jak objedziesz Bartka to go zdolujesz ze przegral ze sierra
Jesli jednak on wygra... to nic wielkiego wygrac ze stara sierra