JAKIE AUTO KUPIĆ - TU ZADAJEMY TO PYTANIE

Dział dla osób stawiających swoje pierwsze kroki w driftingu.

Re: JAKIE AUTO KUPIĆ - TU ZADAJEMY TO PYTANIE

Postprzez mirex94 » 16 paź 2014, o 16:06

a co myslicie o tym? http://olx.pl/oferta/ford-sierra-1990-d ... 6d6954e01d
wstepnie dogadalem sie ze bez 16 na stalowkach sprzedalby za 1500

bmw poprostu nie lubie i nie próbujcie mnie przekonac ;)
mirex94
Amator
 
Posty: 22
Dołączył(a): 26 lip 2014, o 16:14
Lokalizacja: zielona góra

Re: JAKIE AUTO KUPIĆ - TU ZADAJEMY TO PYTANIE

Postprzez Skotii » 16 paź 2014, o 16:55

myślę że to już lepsze wyjście od tego poloneza... a nie chodzi o to że ktoś Cię namawia na bmw, tylko jednak jest to bardziej sprawdzony samochód, wiele osób ma z nim do czynienia, modyfikacje są łatwiejsze, zawsze znajdziesz jakieś porady, części wcale aż takie drogie nie są ale jeżeli masz ochotę na coś innego to pewnie :)
z sierrą możesz mieć mały problem z dostępnością części, poza tym chodziło o moc, przy małej ilości km po prostu samochód Ci się szybko znudzi i więcej przestoi pod blokiem/domem bo jedynie w zimie będziesz miał jakiś fun. Min. by cokolwiek kombinować to 120-150 w górę i w miarę dobry moment.
Avatar użytkownika
Skotii
Amator
 
Posty: 17
Dołączył(a): 24 wrz 2014, o 10:09
Lokalizacja: Krakow

Re: JAKIE AUTO KUPIĆ - TU ZADAJEMY TO PYTANIE

Postprzez e30 owner » 16 paź 2014, o 17:17

Z polonezem jest kilka problemów - co tydzień nowe drążki prowadzące most (przesadziłem z tym tygodniem ale padają często, wywala gumy). Silnik który hmmmm ... nie lubi dużych obciążeń. Wał nie pęknie raczej, ale szybko straci kompresję - nieżywotne bloki po prostu. Łożyska kół także mogą szybko powiedzieć papa.

Sierra ma silnik raczej nie do zabicia. Ale blacharsko trzeba uważać i dobrze obejrzeć podłogę. Żeby nie było że ta zima będzie jej ostatnią.

Najwyżej wtedy kupisz poldka na wiosnę, i przełożysz silnik - fso robiła to w fabryce :)

Samo kupno samochodu to pikuś, zwłaszcza "taniego". Im tańszy samochód, to znaczy że tym więcej w niego trzeba włożyć żeby był sprawny, a co dopiero żeby nim upalać bez stresów. Także weź na to poprawkę.
Avatar użytkownika
e30 owner
Touge Drifter
 
Posty: 2034
Dołączył(a): 29 gru 2012, o 23:16
Lokalizacja: mazowsze

Re: JAKIE AUTO KUPIĆ - TU ZADAJEMY TO PYTANIE

Postprzez Ciast3k » 16 paź 2014, o 17:20

mixer, słuchaj
ja sam nie lubię BMW zbytnio (nie to że jestem hejterem, ale uważam że auta są chamskie i tyle) a jestem mega zwolennikiem japońców (mam kilka nissanów w garażu), siedzę w drifcie i mega chętnie składam sobie różnorakie japońce, prowadzą się w drifcie ZAJEBIŚCIE, ale nie nadają się u mnie do katowania bo są to auta porobione na zlotówki, stance'owozy
ale BMW też mam jedno - e30 jako katowóz do odbijania się drzwiami przy lataniu w parach
dlaczego?
bo jest TANIE, jak czegoś nie wiem to tu na forum znajdę każdą odpowiedź, części dorwę na zawołanie
po prostu nie patrz na to auto jako że to jest BMW i że msisz być z tym kojarzony - to tylko katowóz
tak będzie Ci prościej zacząć niż od jakiegoś wymysłu, drogiego, bez dostępnych części i słabego
Avatar użytkownika
Ciast3k
Touge Drifter
 
Posty: 314
Dołączył(a): 14 paź 2013, o 17:06
Lokalizacja: Wrocław

Re: JAKIE AUTO KUPIĆ - TU ZADAJEMY TO PYTANIE

Postprzez e30 owner » 16 paź 2014, o 17:48

No Ciastek, nie popadajmy w megalomanię, bo zaraz będzie standardowo gdy kolega się skusi na BMW, że jak BMW to minimum 2.5. A jak 2.5 to tylko m50, ale jednak za tę kasę to już można mieć z m30 ... itd itp aż dojdzie się do sprzętu za 50k pln i się chłopak zniechęci.

Poldek to słaby pomysł. Sierra już rozsądny według mnie. Bmw za 1500pln nie kupi w sensownym stanie. Nawet 1.8. O e30 za taką kasę która nie zrujnuje kieszeni by w ogóle jeździła to nie ma co marzyć. E36 może się znajdzie ale też 1500 to za mało.

Według mnie, sierra dobry pomysł. Przy modzeniu "problematyczna" bo nie ma gratów ani know how, ale i na naszym forum jest spora grupa fanów tych Fordów (szkoda że się nie chwalą swoimi zabawkami :) Ale pozdrawiam bo fajni goście). Więc w tę stronę bym szukał.

Lecz tak jak wspomniałem, blacharsko musi być dobra, może być brzydka, ale niech nie chrupie gdy na lewarku się ją będzie do góry podnosić. Druga sprawa to zawieszenie, niech będzie nawet seryjne, ale niech nie będzie wytłuczone. Reszta to już mały problem, jeśli silnik będzie pracował w miarę normalnie.
Avatar użytkownika
e30 owner
Touge Drifter
 
Posty: 2034
Dołączył(a): 29 gru 2012, o 23:16
Lokalizacja: mazowsze

Re: JAKIE AUTO KUPIĆ - TU ZADAJEMY TO PYTANIE

Postprzez mirex94 » 16 paź 2014, o 18:34

z bmw wlasnie tak mi sie zdaje ze trudno bedzie znalesc cos jezdzacego do 1500 tys jeszcze z gazem i kolo 2 litrow. a powiedz mi jeszcze jedna rzecz odnosnie blachy biore taka opcje pod uwage ze to auto po tym czasie moze pojsc na zlom wiec blacha z zewnatrz za bardzo nie mam zamiaru sie przejmowac. nie mowie tu o podluznicach. czy co masz na mysli?
mirex94
Amator
 
Posty: 22
Dołączył(a): 26 lip 2014, o 16:14
Lokalizacja: zielona góra

Re: JAKIE AUTO KUPIĆ - TU ZADAJEMY TO PYTANIE

Postprzez Ciast3k » 16 paź 2014, o 18:58

chodzi o to by blacharsko - podłoga, kielichy, progi były zdrowe
bo głupio jak masz tak pojedzoną podłogę, że wsiadasz i lądujesz na trawie :rotfl2:
musisz obpukać dobrze auto i zobaczyć czy to się nie rozsypie za chwilę, a weź pod uwagę że drift to spore obciążenie dla blach, przekładki to szarpanie (w niektórych autach nawet zgrzewy się rozłażą)
chodzi o to żebyś nie kupił czegoś czego połatanie wyjdzie Cię dwa auta
Avatar użytkownika
Ciast3k
Touge Drifter
 
Posty: 314
Dołączył(a): 14 paź 2013, o 17:06
Lokalizacja: Wrocław

Re: JAKIE AUTO KUPIĆ - TU ZADAJEMY TO PYTANIE

Postprzez e30 owner » 16 paź 2014, o 19:29

Dokładnie jak Ciastek pisze. Może być brzydkie jak noc listopadowa, ale podłoga i elementy konstrukcyjne muszą być ok.

Miejsca jakie często korodują, czy to w BMW, czy nissanie czy sierze to punkty mocowania zawieszenia. Każdy z tych samochodów (ogólnie każdy samochód w sumie) choć raz miał zmieniane tuleje, więc i wahacz musiał być odkręcany. Często śruby się zapiekają w tulei więc się je wybija, ogrzewa palnikiem itd. To wszystko narusza warstwę zabezpieczenia antykorozyjnego i później te miejsca korodują.

Więc przyjrzyj się miejscom gdzie zawieszenie się przykręca do budy.

Następnie progi, próg zewnętrzny może korodować i może być perforacja niewielka. Ale próg wewnętrzny na łączeniu z podłogą nie może być zgnity. Próg najczęściej rdzewieje z dwóch powodów, albo został uszkodzony mechanicznie (otarcie), lub odpływy - otwory wentylacyjne zostały zalepione błotem lub masami bitumicznymi (jeśli ktoś "poprawiał" zabezpieczenie). Ten drugi przypadek jest o tyle "groźny" bo z zewnątrz wszystko wydaje się ładne, a w środku jest zgnilizna po całości.

Przeleć także wszystkie miejsca gdzie są łączone blachy. Blachy są zgrzewane punktowo, w niektórych samochodach (głównie ople) korodują zgrzewy. W wszystkich samochodach, ważne głównie jest spojrzenie na łączenie blach progów i podłogi (potrójne łączenie, blacha progu zewnętrznego, wewnętrznego i płatu podłogi) Ze względu na wysokie zawilgocenie progu, po czasie wewnętrzne zabezpieczenie antykorozyjne kruszeje, dostaje się woda między blachy i zaczyna się utlenianie bo z pomiędzy blach ciężko jest wodę wywietrzyć.

Całe podwozie jest pokryte barankiem, więc utrudni Tobie ocenę wzrokową. Więc opukanie będzie wskazane (głównie wzdłuż progów na łączeniu z podłogą i przy mocowaniach zawieszenia, płaskie blachy podłogi jeśli nie były zarysowane będą zdrowe). Patrz też czy gdzieś nie puchnie blacha - czy jest ciągłość płaszczyzn, czy jednak robią się "bąble" tej warstwy antykorozyjnej.

Tak samo przy kielichach zawieszenia, najwrażliwsze miejsce, to łączenie przy podłużnicach, oraz przy belce wychodzącej ze słupka A w przód pojazdu.

Raczej na więcej rzeczy nie ma co zwracać uwagę za taką kasę. Zdrowiusie to nie musi być, ale też nie może być, jak przy mocowaniu wahacza czy przez podłogę przy progu przechodzi śrubokręt na wylot, bo to oznacza koszty.
Avatar użytkownika
e30 owner
Touge Drifter
 
Posty: 2034
Dołączył(a): 29 gru 2012, o 23:16
Lokalizacja: mazowsze

Re: JAKIE AUTO KUPIĆ - TU ZADAJEMY TO PYTANIE

Postprzez mirex94 » 16 paź 2014, o 19:30

aaa to juz wiem dokladnie o co chodzi ;)
mirex94
Amator
 
Posty: 22
Dołączył(a): 26 lip 2014, o 16:14
Lokalizacja: zielona góra

Re: JAKIE AUTO KUPIĆ - TU ZADAJEMY TO PYTANIE

Postprzez Pablo 92 » 16 paź 2014, o 21:38

Wszyscy mówią że polonez na początek jest słaby, był moim pierwszym autem i na obcietych sprezynach i sklepanych resorach z 1.6 pod maską łatwiej było go wprowadzić w poslizg na mokrym rondzie niż e36 m50b25 które teraz mam. Zabrakło mi mocy więc wrzuciłem turbo, 0,4b doładowania i smigał bez żadnych problemów na samym gazie a koszt to turbina od ca18det, nowy parownik gazu i pare rurek + stożek :D Tulejki mostu? przez rok czasu jak go miałem wymieniłem tylko 2 sworznie z przodu a co deszcz to zarzynałem go po wszystkich rondach w mieście. https://www.youtube.com/watch?v=ssvHg_w ... Gb6WZpmqGQ tutaj przykład seryjny silnik ze zrobionym wydechem na 16 felgach bez szpery. A e36 m50b25 na oponach 225/45 r 17 trzeba albo kopac konkretnie albo robic rybę a na miescie to troche lipa.....
Avatar użytkownika
Pablo 92
Touge Drifter
 
Posty: 496
Dołączył(a): 9 lut 2008, o 09:23
Lokalizacja: Słupsk

Re: JAKIE AUTO KUPIĆ - TU ZADAJEMY TO PYTANIE

Postprzez e30 owner » 16 paź 2014, o 22:10

Upalaliśmy poldka więc wiem co wymieniałem i kiedy (drążki często :) ). Silnik też do wytrzymałych nie należy, nie oszukujmy się (akurat mój szybko zaczął żłopać olej na koniec strzeliła UPG). Na początek pewnie by starczył, na mokre i śnieg. Ale skoro za te same pieniądze można mieć sierrę 2.0, to ja się nie zastanawiałbym.

To tak jakby mieć dychę i wybór między pasztetową a podwawelską, przyjmując że obie kosztują dychę za kilo :D
Avatar użytkownika
e30 owner
Touge Drifter
 
Posty: 2034
Dołączył(a): 29 gru 2012, o 23:16
Lokalizacja: mazowsze

Re: JAKIE AUTO KUPIĆ - TU ZADAJEMY TO PYTANIE

Postprzez Pablo 92 » 16 paź 2014, o 22:46

silnik poldka to koszt 200 zł a wymiana 2 godziny :D jednorazówki ale daje rade na mokre ronda ;) mi uszczelke wywaliło dopiero przy 0,6 bara :grin: Sierrą nie jeżdziłem szczerze mówiąc ale dla mnie jako mechanika wolał bym tico od forda :grin: nie jest rozwojowy a myśląc racjonalnie to za podobny hajs masz e30 1.8 która w serii prowadzi sie o niebo lepiej niz sciera
Avatar użytkownika
Pablo 92
Touge Drifter
 
Posty: 496
Dołączył(a): 9 lut 2008, o 09:23
Lokalizacja: Słupsk

Re: JAKIE AUTO KUPIĆ - TU ZADAJEMY TO PYTANIE

Postprzez e30 owner » 16 paź 2014, o 22:56

Biorę każde e30 nawet z boćkiem pod maską za 1500pln :) Oczywiście jeżdżące i kompletne :)
Avatar użytkownika
e30 owner
Touge Drifter
 
Posty: 2034
Dołączył(a): 29 gru 2012, o 23:16
Lokalizacja: mazowsze

Re: JAKIE AUTO KUPIĆ - TU ZADAJEMY TO PYTANIE

Postprzez Skotii » 17 paź 2014, o 09:08

znalezienie e30 za 1500 zł "bez znajomości" to jednak duże wyzwanie. Fakt jest to możliwe ale dość trudne. Kolega ostatnio kupił e30 za 1100 zł od starszego Pana który po prostu nie miał co z tym samochodem zrobić, o dziwo blacharka w świetnym stanie(garazowana), silnik 1.8 is, ale sam mowił ze pierwszy raz udało mu się aż tak tanio w takim stanie, a to już chyba jego 6 czy 7 beemka w ostatnich 2 latach, a siedzi w temacie bo jest mechanikiem zajmującym się tylko beemakami. Ja sama za swoją dałam 2800 tylko że z 2.5 silnikiem, ale jeżeli chodzi o blacharkę mam sporo do poprawek, tak samo mechanicznie i samochód rewelacyjnie nie wygląda, duuuużo mu brakuje do ideału. Pierwsza e36 kupiliśmy za 2500, blacha idealna ale znowu były problemy z silnikiem(skończyło się na włożeniu nowego) a elektryka tak popieprzona że 4 ludzi się z tym bawiło i zajeło im to sporo czasu a łączny czas "roboty z samochodem" 2 lata (miną w listopadzie).
Dlatego ta sierra jest dużo lepszą opcją wg mnie w tych pieniądzach. Ew poczekać trochę i kupić coś lepszego czyli droższego, chociaż na pierwszy samochód "do latania" ta powinna się nadać bez problemu. Sprawdź blacharkę jak pisali koledzy powyżej i bierz bez zastanowienia jak będzie wszystko ok.
Avatar użytkownika
Skotii
Amator
 
Posty: 17
Dołączył(a): 24 wrz 2014, o 10:09
Lokalizacja: Krakow

Re: JAKIE AUTO KUPIĆ - TU ZADAJEMY TO PYTANIE

Postprzez mirex94 » 17 paź 2014, o 19:45

czyli tak jak myslalem bmw w tej cenie za bardzo nic sie nie znajdzie, poldek za slaby a sierra kompromis
mirex94
Amator
 
Posty: 22
Dołączył(a): 26 lip 2014, o 16:14
Lokalizacja: zielona góra

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Początkujący

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości